kruczek




No właśnie, skąd się wziął kruczek?

Ten pseudonim podsunął mi mój przyjaciel Jacek. Był to czas wyświetlania w kinach filmu „Uprowadzenie Agaty”, gdzie muzykę napisał i śpiewał Seweryn Krajewski. A wtedy byłem już w seminarium i publikowałem na łamach kwartalnika kleryckiego – „Nikodem z wierszem”, jedne ze swoich pierwszych wierszy. I tak czasem sobie ze mnie Jacuś żartował jak ja będę chodził w czarnym – bo tak w ogóle nie lubiłem tego koloru, ot taka moja wada na psychice a nie złośliwość. No i właśnie w tym filmie jest taka jedna piosenka, gdzie padają słowa: „…orłem rządzą kruki bo nie mogła wrona…”. Pomijamy oczywiście cały kontekst ideologiczno-polityczny. Ten był nam wówczas zupełnie obojętny i bardziej urządzaliśmy sobie z tego kabarety niż na serio traktowali te wszystkie przewałki. Miłość… romantyczne uniesienia… altruistyczne poświęcenia… bezinteresowna służba… Bóg, Honor i Ojczyzna… - to były siły napędowe naszego młodzieńczego wchodzenia w życie Polski i szczerze pogardzaliśmy polityczną paplaniną z każdej strony. I w całym tym zamieszaniu Jacek kiedyś wypalił, że tak w sumie to ja się już zaliczam do tych kruków, na co odpowiedziałem, iż jestem na to za młody póki co, 25 lat to przecież jeszcze nie 55 no i jeszcze bez świeceń, więc stwierdziłem – ja to raczej taki mały kruczek… No i tak to właśnie jest z tym kruczkiem. I od tego wydarzenia zacząłem swoje wiersze sygnować pseudonimem kruczek. Tak się nawet złożyło, że wysłałem wiersze na przegląd twórczości maryjnej w Sanktuarium Różańcowym w Mrzygłodzie. Nawet udało mnie się tam zdobyć pierwszą nagrodę za cykl wierszy o Maryi, jako kruczek! Był to 1999 rok.

Poniżej je prezentuję – wiersze nagrodzone!





Maria Matka - 1

musisz kochać
jak Maria Matka
bo trwa się do końca
zawsze razem
na krzyżu i pod nim

musisz umrzeć
jak Mistrz z Nazaretu
bo zmartwychwstaje się
tylko przez krzyż

Maria Matka - 2

nie wierzy
ze Bóg umiera

wie
są rany
śmiertelne

wierzy
że bez nich
nie ma
nadziei
i
życia


Maria Matka - 3

wpatrzona w twarz
Maria Matka
Cierpiąca

samotna boleścią
serca

i czuje
moc spływającą
w Jej duszę i serce

wpatrzona w oczy
Zastygające
widzi tłumy
ludzi samotnych
zrozpaczeniem
proszących pomocy


Maria Matka - 4

stoi pod krzyżem
w milczącej
świętości
pragnie dosłyszeć
głos Syna

zgiełk ciągle duży
nie chce zmaleć
nikt
nie dostrzega
chwili jedynej

Maria Matka
czuje sercem bicia

nastąpią
wielkie sprawy
tuż tuż


Maria Matka - 5

niebo ciemnieje
groźnie
ledwie widać
Ciało skatowane

Maria Matka Bolesna
płaczącymi oczyma
widzi już
cienie śmierci

szemrania nie cichną
więcej odgaduje
niż słyszy
słowa Syna


Maria Matka - 6

ostatni krzyk
stygnących warg
nad
głowami
Wykonało się

Maria Matka Milcząca
samotnością bolesna
Ona jedna

wie
czym jest
śmierć Syna
dla mnie
i ciebie


Maria Matka - 7

oto umiera
Człowiek - Bóg

oto Matka
stój obok Niej

bo ukrzyżowanie
to też
twoja
sprawa


Maria Matka - 8

samotna
bezgranicznością
zadawanych cierpień
Maria Matka trzyma
umęczone Ciało

Bóg skonał
przebity
tajemnicą
śmierć okrywając

Ona jedna
przeczuwa
ostateczne
rozwiązanie

Syn nie umarł
to słońce
zgasło


Maria Matka - 9

cisza
pogrzebu
napawa smutkiem
i lękiem
wszystkich
wiernych Mistrza

tylko
Maria Matka
spokojnie
wyciera
ostre kolce korony
czuwając


Maria Matka - 10

odzyskała
radość zasłużoną
śmierci
skrzydła zerwane

raduj się
Mario Matko
z Życia
w Tobie
poczętego


Maria Matka - 11

lat
trzydzieści i trzy
Maria Matka
w cieniu
krzyża stała

o świcie
kamień spadł
tłoczący
grób
i
duszę

bo wykonały się
trudne
sprawy Ojca


Maria Matka - 12

choć w drodze
cierpienie
choć na końcu
krzyż mój stoi

Maria Matka
stanie pod nim
Maria Matka
przyjmie me życie

bo to jest
Matka
Pana mojego
Maria Matka
Zwycięscy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz